sobota, 7 czerwca 2014

Cassey Ho i blogilates - moja nowa fitness inspiracja

Ostatnimi czasy potrzebowałam coś zmienić w moich treningach. Chodakowska mi się znudziła. Trening z piłką szwajcarską przestał mi wystarczać. Właściwie zatrzymałam się w miejscu i straciłam przez to wszystko motywację.

O Cassey słyszałam już wcześniej od jednej z moich przyjaciółek. Jednak jednym uchem wleciało, drugim wyleciało, gdyż był to czas mojego zafascynowania Ewą Chodakowską.

I to właśnie wtedy, gdy potrzebowałam powiewu świeżości, znalazłam kanał Cassey na YouTube'ie. Obejrzałam jeden z jej filmików i z miejsca ją polubiłam. Ta dziewczyna to żywa bomba. Eksploduje radością, pozytywną energią i motywacją. Nie sposób jest się oprzeć jej wyjątkowej osobowości.


Zaraz potem weszłam na jej stronę blogilates.com i znalazłam kalendarz dla początkujących. Pomyślałam, że to świetne rozwiązanie dla osób zabieganych lub, po prostu, nie mających doświadczenia, gdyż w tym kalendarzu jest wszystko, począwszy od rozpiski treningów, po przykładowe przepisy i dawkę motywacji.



Kalendarz dla początkujących przeznaczony jest na miesiąc. Gwaranuję Wam, że jeżeli będziecie wykonywać ćwiczenia solidnie, to efekty Was powalą :)

Oprócz kanału na YouTube'ie i strony internetowej, Cassey ma tez swoją aplikację Blogilates oraz portal społecznościowy my.blogilates.com. I wierzcie mi lub nie, ale jest tam naprawdę dużo Polek ;)










Dla co bardziej zaawansowanych polecam kalendarz na czerwiec #reJUNEivate. Ja miałam tygodniową przerwę w ćwiczeniach ze względu na lekkie przeziębienie, ale zaczynam od poniedziałku :)

Powodzenia
XOXO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz