Wszystkie moje kosmetyki trzymam w poręcznym plastikowym pudełku w pięknym niebieskim odcieniu, które nabyłam w IKEI :) Ale po kolei...
Zacznijmy od nieszczęsnego zdjęcia PRZED:
Aż wstyd mi to pokazywać :P
Pudełko wypatrzył mój chłopak. Kupiliśmy dwa - jedno na przybory, a drugie do kosmetyków. Tak się nam spodobały, że postanowiliśmy przy następnej okazji jeszcze parę dokupić :)
Pudełeczko prezentuje się tak:
Bardzo praktyczne jest także to, że można sobie wszystkie produkty podzielić według jakiejś cechy. Ja podzieliłam je według przeznaczenia na kosmetyki do makijażu twarzy, oczu, paznokci, ust oraz pędzelki i kredki, które potrzebują więcej przestrzeni. Oczywiście, jak to bywa przy moim sprzątaniu połowę rzeczy wyrzuciłam, bo okazało się, że zbierałam puste opakowania i wyschnięte produkty lub też te, których i tak nie używałam, bo po prostu się u mnie nie sprawdziły. W efekcie moja kolekcja jest bardzo uboga, ale przynajmniej wszystko się idealnie zmieściło :)
No to przyszła pora na zdjęcie PO:
Przy okazji chciałam zaprezentować lakier z ostatniego Glossybox'a, który jak się okazuje, jest w tym samym kolorze, co pudełko ;)
Jeżeli macie swoje sprawdzone sposoby na organizację kosmetyczki, to podzielcie się wskazówkami w komentarzach :) A póki co...
Powodzenia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz