Zacznę od tego, że posiadam cerę mieszaną, a więc nadmiar sebum w strefie T to moja pięta achillesowa. Poza tym tym małym czynnikiem, z którym walczę, moja skóra miewa się bardzo dobrze. Jest bardzo niewiele produktów, które ją uczulają. Do tej pory myślałam, że jest to tylko seria nagietkowa z Ziaji.
Ostatnio jednak odkryłam kolejny kosmetyk, które wywołuje u mnie pożogę na skórze. I o dziwo, jest to woda termalna. aż trudno uwierzyć.
Wodę Uriage wypróbowałam dzięki dobrej opinii youtube'owiczki nissiax83. Poprzednio stosowałam Avene, również z jej polecenia, i byłam z niej bardzo zadowolona. Świetnie sprawdzała się w podróży i w upalne dni.
Postanowiłam sprawdzić, jak działa Uriage, bo miała być jeszcze lepsza od Avene. Okazuje się, że nie dla mnie. Miałam do niej trzy podejścia i wszystkie kończyły się tak samo. Nie mogłam z moją skórą dojść do ładu. Musiałam z pokorą wrócić do niezawodnego dla mnie żelu 3w1 Garnier Czysta Skóra. Dopiero ten produkt pomógł mi się pozbyć wszystkich niedoskonałości. A wodę oddałam koleżance z pracy, bo szkoda wyrzucić :)
Wracając do Tołpy. Tak jak Wam już wspominałam w poście o ostatnim Glossybox, zamówiłam próbki. Małym kosztem można wypróbować pięć wariantów. Oprócz próbek w paczuszce znalazłam jeszcze katalog oraz zniżkę na rzeczy ze strony internetowej ANSWEAR.com.
1. Tołpa Dermo Face Rosacal - jest to koncentrat wzmacniający o łagodzącym działaniu.Produkt skierowany do osób, które mają cerę wrażliwą, na której widoczne są naczynka i zaczerwienienia. I rzeczywiście ładnie wyrównuje koloryt skóry. Dodatkowo jest to kosmetyk hypoalergiczny.
Z tej serii jest również krem na dzień z ochroną SPF 10. Przeznaczony także do cery normalnej i suchej. Występuje w dwóch wersjach - lekkiej i bogatej. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
2. Tołpa Dermo Face Lipidro - odżywczy krem regenerujący, który uelastycznia i odżywia skórę. Jest przeznaczony również dla skóry normalnej i suchej, z potrzebą regeneracji. Czasami zdarza się, że w niektórych miejscach, szczególnie na policzkach i w okolicach żuchwy, moja skóra jest przesuszona. Ten krem bardzo dobrze ją nawilża. Więcej informacji możecie znaleźć tutaj.
3. Tołpa Dermo Face Strefa T- matujący krem nawilżający na dzień. Jest to krem dla posiadaczek cery mieszanej. Redukuje nadmierne wydzielanie sebum w okolicach czoła, nosa i brody, nie wysuszając przy tym policzków. Jest bardzo lekki, więc nie zapycha porów. Więcej informacji tutaj.
4. Tołpa Dermo Face Sebio - punktowy koncentrat korygujący. Jest skierowany do osób o cerze mieszanej i tłustej. Ten produkt, niestety, mnie nie zachwycił. W ogóle nie zauważyłam zmniejszenia się niedoskonałości po kilu zastosowaniach. Więc nie polecam. Dokładny opis produktu znajdziecie tutaj.
Produkty z Tołpy stają się ostatnio dość popularne. I dobrze, bo to polska firma :) Fajnie też, że mają taką możliwość wypróbowania swoich kosmetyków za grosze.
Przy okazji chciałam gorąco polecić koncentrat wyszczuplający, który znalazł się w listopadowym Glossybox. Powoli mi się kończy i na 99% kupię następne opakowanie, bo jest rewelacyjny :)
Dajcie znać, jeżeli polecacie jeszcze jakieś produkty z Tołpy. A tymczasem...
Powodzenia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz